
„Wiara – bardzo ważna rzecz w życiu codziennym człowieka”
Wiara pozwala nam optymistycznie patrzeć w przyszłość. Bez wiary, człowiek jest znacznie biedniejszy, uboższy i niejednokrotnie przegrany. To uczucie bycia przegranym ogarnęło nas przedwczoraj i dziś podczas Powiatowych Zawodów w ramach Igrzysk Dzieci w piłce ręcznej dziewcząt i chłopców. Gorycz przegranej spowodowana nie niczym innym jak brakiem wiary w to ,że mamy odpowiednie umiejętności by móc walczyć z najlepszymi, a do tego jeszcze miażdżąca przewaga przeciwników pod względem warunków fizycznych. Wyselekcjonowane jednostki kontra nasi malutcy, w porównaniu do nich, wojownicy i wojowniczki. Walka jak równy z równym, pot i łzy na boisku i gdzieś tej wiary zabrakło bo dziewczęta, mimo iż jak dla mnie były co najmniej przygotowany na brązowy medal to swoją rywalizację ukończyły dopiero na 5 miejscu. Natomiast chłopcy, u których po ciuchu liczyłam na złoto, jednak nie zdołali podźwignąć presji wiary nauczyciela i ostatecznie swoją rywalizacje ukończyli na najniższym stopniu podium i do domu wrócili tylko z brązowymi medalami. Gorycz przegranej jest trudna do przełknięcia, jednak zawsze jest jakąś nauką. Zatem idąc tym tokiem myślenia za rok zarówno dziewczęta jak i chłopcy będą świętować swoje triumfy w powiecie. A tym czasem mimo wszystko ogromne gratulacje dla obu drużyn w składach: Julia Bakuła, Julia Włoch, Martyna Wesołowska, Lena Czerepaniak, Lena Jarosz, Asia Zegan, Karolina Wajda , Kornelia Klimczak, Malwina Smółka, Ola Grad, Malwina Mincewicz, Paulina Płóciennik, Laura Pikć, Julia Kłodzińska i Natalia Peciak, oraz chłopcy: Gabryś Burdziak, Ksawery Kopernacki, Filip Ćwikliński, Dominik Dytrych, Karol Suchodolski, Aleksy Grad, Szymon Pieczarski, Wojtek Wojtasik, Dominik Kuczyński, Łukasz Kłobus, Antoni Lech, Patryk Haszcz i Sławomir Wiśniewski.
A. Wirkus