
Marzenia są po to żeby je spełniać
Otóż to. Startując dziś z reprezentacją chłopców w unihokeju na zawodach gminnych chyba nie tylko ja ale i cała poskładana drużyna marzyła o tym by zagrać jak najlepiej by, znaleźć się w strefie medalowej. I to marzenie po pierwszych dwóch meczach praktycznie spełniliśmy, pokonując 5:2 Żółtnicę i 3:1 Parsęcko. Ale jak to zwykle bywa na turniejach jakieś spotkanie musi nie wyjść i nam nie wyszło totalnie spotkanie z Gwdą Wielką, które przegraliśmy 2:1. Potem mieliśmy dwa mecze przerwy i teoretycznie jeszcze mieliśmy szansę na wygraną w całym turnieju bo wszyscy mieli tyle samo punktów. Jednak ostatni mecz pogrzebał nasze nadzieje – nie poradziliśmy sobie z drużyną Wierzchowa przegrywając 4:1. I tak oto mając dwa zwycięstwa i dwie porażki ostatecznie zajęliśmy 4 miejsce – to najgorsze, bo tuż za podium.
Ale nie rzucamy rękawic i nie spuszczamy głowy, bo przed nami jeszcze kolejne zawody, a dzisiejszy turniej był dla chłopców na pewno pomocny i pozwolił im zdobyć nowe umiejętności.
Dla chłopców w składzie: Gabryś Burdziak, Filip Ćwikliński, Oskar Tomczak, Dominik Susiak, Szymon Dacio, Miłosz Sepioło i Sławek Wiśniewski ogromne gratulacje i podziękowanie za walkę do końca .
A. Wirkus